Podczas ostatniego spotkania ( 17 kwietnia 2015 r.) ze Sceną ZAUŁEK w Nowodworskim Ośrodku Kultury gościliśmy dwoje fantastycznych wykonawców Leszka Kopcia i Danutę Błażejczyk.
Leszek Kopeć poeta, kompozytor, piosenkarz, dziennikarz a jako dziennikarz niestrudzony propagator piosenki autorskiej, poetyckiej, ale także turystycznej, przy czym poetyckiej i turystycznej wcale się nie gryzie, bo jeżeli ma się w głowie, to piosenka turystyczna może być ciekawa, a poetycka nie musi być żałośnie przygnębiająca. Leszek Kopeć, pełny optymizmu i poczucia humoru, z miejsca zjednał sobie słuchaczy a jego intrygujący głos przykuwał uwagę i zmuszał do skupienia uwagi na wykonywanym tekście, a że teksty były równie ciekawe jak barwa głosu wykonawcy, słuchanie artysty było czystą przyjemnością. Tego wieczora w wykonaniu Leszka usłyszeliśmy m.in. Jacy jesteśmy, Blues niepozorny, Naszą miłość, Kataryniarza i piękną Choć struna pękła.
Danuta Błażejczyk niezwykle wrażliwa autorka tekstów, znakomita piosenkarka, która już na trwale zapisała się w pamięci licznego grona wielbicieli, a mimo to, że w bieżącym roku obchodzi 30-lecie działalności artystycznej, pozostaje w fantastycznej formie i, jak wyrazili swoje życzenie nowodworzanie, jeszcze długo ma cieszyć uszy i dusze miłośników dobrej piosenki. A na pewno należą do tej kategorii wszystkie wykonane przez artystkę podczas koncertu utwory, a wśród nich napisane do własnych tekstów artystki, m.in. Coś pękło w nas, Na krawędzi nocy i dnia, Mocno zabiło mi serce, Ludzie jak pociągi.
Propozycja artystyczna założyciela Sceny ZAUŁEK i jej gospodarza Wojtka Gęsickiego, była jak zwykle, "bardzo smaczna", piątkowy wieczór dostarczył publiczności wiele emocji i dobrej zabawy, zwłaszcza, że nowodworzanie bardzo aktywnie wspierali wykonawców śpiewając wspólnie z nimi, proponowane refreny i fragmenty tekstów piosenek.
Nie obyło się również bez sympatycznych, okolicznościowych akcentów tego wieczora. Z okazji 30-lecia pracy artystycznej Nowodworzanie złożyli Danucie Błażejczyk gratulacje oraz życzenia zdrowia i dalszej, jak najdłuższej, aktywności artystycznej. Publiczność nowodworska nie zapomniała także o Wojtku Gęsickim, który wobec zbliżających się imienin przyjął od tejże tradycyjne życzenia imieninowe. Solenizant zaś, obczęstował wszystkich przybyłych na koncert słodyczami.
Spędziliśmy zatem bardzo interesujący i zarazem miły Bardzo Kulturalny Wieczór ze Sceną ZAUŁEK w Nowodworskim Ośrodku Kultury. Zapraszamy na następny.